21 grudnia 2011

Kominek



Powstał w tzw. międzyczasie, gdy jest chwila porobić, a nie ma warunków do liczenia oczek czy zerkania w schemat.
Zrobiony jest ściągaczem podwójnym,na okrągł,o z mocherku, który poniewierał się wiele lat.Wykorzystałam nitkę do samego końca.
Na obecny czas na drutach jest Semele. Mam już połowę i nadal są momenty, że bez schematu ani rusz. Ciekawe czy zapamiętam go zanim skończę moje dzieło :)


19 grudnia 2011

Trudne początki

Oczywiście moja nadgorliwość w porządkach na dysku zakończyła się efektem czarnych pól zamiast zdjęć.
Na wolnym czasie popracuję nad doprowadzeniem tego do porządku.

18 grudnia 2011

Frozen Leaves

Ukończona.
Gdy ją uprałam i zaczęłam pierwsze w życiu blokowanie, przeraziła mnie jej wielkość. Na drutach wydawała się mała. Dobrze, że skróciłam nieco wykończenie. 
 Jest dłuższa niż standardowa wersalka .







Semele a bezsenność

Nie wiem czy powstała “dzięki” bezsenności, czy może bezsenność była wywołana ekscytacją tym co wychodzi spod drutów, w każdym razie zakończyłam FL i ok.północy zabrałam się za Semele.
Ekscytowałam się do 5:00.
Semele powstaje z tęczowej Angora Gold Alize.
Nie obyło się bez prucia i korekt.



Już wiem, że Semele byłaby ładniejsza jednokolorowa, ale pewnie kiedyś powstanie i taka

17 grudnia 2011

Frozen Leaves ćwiczebnie

Moja pierwsza w życiu chusta powstaje ze starego gryzącego Tiftika. Szkoda mi było na naukę jakiejś dobrej, drogiej włóczki.
Teraz żałuję, bo poszło w miarę gładko.
Do końca zostało kilka rzędów.
A tak wyglądały początki.
Fotografowanie to moja bardzo słaba strona….

A do pisania bloga wybrałam Windows Live Writer

16 grudnia 2011

Dzień zapoznawczy

Mój pierwszy post.

Czy będzie ich więcej czas pokaże.

Chciałabym stworzyć swój kącik z moimi dłubankami, głównie "drutowymi".

Barierą jest chroniczny brak czasu.

 

Dzisiaj jest dzień zapoznawczy z Bloggerem.

Dodałam ScrybeFire do Firefoxa, może z nim będzie wygodniej.

Tu kolejna bariera... analfabetyzm obcojęzyczny.